Mam na imię Czosnek.
Jestem prześlicznym, łaciatym pieskiem o dłuższej, gładziutkiej sierści. Moja wielkość waha się między małą a średnią.
Mam około 8-10 lat.
Muszę
przyznać, że nie mam łatwej emerytury… jestem psim seniorkiem, a
wylądowałem w schronisku. Bardzo się tu boję, jestem strasznie zagubiony
i smutny. Ciocie wolontariuszki wychodzą ze mną ze schroniska na rękach
– zbytnio boję się, by wyjść z niego na własnych łapkach. Uspokajam się
i odprężam dopiero po wyjściu za schroniskową bramę. Jestem delikatnym i
wrażliwym pieskiem, potrzebuje chwili by komuś zaufać, ale gdy kocham,
to całym serduszkiem. Marzę o tym, by ktoś zabrał mnie stąd i pokochał
na zawsze. Może to będziesz właśnie Ty?
Nie potrzebuję wielkich
szaleństw – będę czuł się najlepiej w spokojnym domu. Odnajdę się
idealnie na kanapie, oglądając z kimś telewizję lub towarzysząc w
czytaniu książek. Szukam dobrej, kochającej, odpowiedzialnej rodziny.
Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila.