Hamlet
Mam na imię Hamlet i mam około roku. Jestem na razie bardzo wystraszony
schroniskowym… Kiedy się boję, zamieram jak kamyczek. Na spacerze
początkowo lekko tuptałem, ale po kilku sekundach się jednak
wystraszyłem. Mimo to, nie próbowałem uciec z szelek. Szukałem wsparcia w
człowieku – i takiej rodziny szukam. Która nie ma malutkich dzieci,
mieszka w spokojniejszej okolicy i pokaże mi jaki piękny jest świat.
Myślę, że bardzo chcę, ale się boję. Jestem wystraszonym słodziakiem – naprawdę chcę zaufać, tylko jeszcze nie wiem, czy mogę. Potrzebuję trochę czasu i miłości, żeby przestać się bać i zacząć pokazywać swoją prawdziwą, młodzieńczą naturę.
Myślę, że bardzo chcę, ale się boję. Jestem wystraszonym słodziakiem – naprawdę chcę zaufać, tylko jeszcze nie wiem, czy mogę. Potrzebuję trochę czasu i miłości, żeby przestać się bać i zacząć pokazywać swoją prawdziwą, młodzieńczą naturę.
Czy dasz mi szansę i pozwolisz
uwierzyć, że świat jest pełen dobrych ludzi? Z Twoją pomocą szybko
przestanę się bać i zamienię w radosnego młodziaka – łobuziaka!
Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym
oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze
wysyłają na maila.