Maroko
Łaciate cudo, które widzisz na zdjęciach ma na imię Maroko.
To uroczy, szczuplutki piesek, którego wielkość waha się między małą a średnią.
Jego wiek jest szacowany na około 4 lata.
Maruś przyjechał do schroniska z okropnych warunków – wychudzony, z odparzeniami i innymi zmianami skórnymi.
Wyglądał jak kwintesencja nieszczęścia – a do tego był wystraszony i wycofany.
Nie znał dotyku, szelek, smyczy, spacerków…
Wypracowałam z nim wszystko od podstaw.
Teraz jest miziastą, tulaśną przylepką.
Przylepką o rozczulającej radości życia, która nie opuściła go pomimo trudnej przeszłości.
Maroko uwielbia głaskanie, kocha być przy człowieku – cichutko towarzyszyć.
Pozwala na wykonywanie zabiegów, podnoszenie, noszenie na rękach – jest bardzo łagodny.
Ładnie tupta na smyczy i pięknie nawiązuje nić porozumienia z przewodnikiem.
Jest bardzo kontaktowy, reaguje na mimikę i ton głosu.
Cechuje go umiarkowana aktywność: lubi spacerki, podczas których może węszyć i eksplorować. Nie jest pieskiem bardzo energicznym, woli spokojnie cieszyć się tym, co go otacza, niż biegać.
Osoba, która go zaadoptuje, zyska przekochanego towarzysza – “mój” Maruś jest cudowny w każdym detalu…
Maroko szuka rodziny bez małych dzieci.
Akceptuje większość innych psów – jeżeli miałby być kolejnym pieskiem w domu,
konieczny byłby spacer równoległy, aby psiaki mogły się poznać.
Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila.