Zwą mnie Nero, czyli ,,czarny”.
Jestem dużym, młodym ( ok. 2 letnim ) psiakiem, który bardzo chciałby korzystać z życia i mieć swoją własną rodzinę.

Co mnie ogranicza?
Schroniskowe kraty i brak TYCH ludzi.
Nic nie boli bardziej niż samotność…
I nie ma bardziej ponurego miejsca niż schroniskowy kojec…
Bardzo potrzebuję nowego domu.

Jaki jestem?
Jak to młodzik – wesolutki, silny, energiczny i ciekaw świata. Uwielbiam przeróżne aktywności – z chęcią będę wychodził na częste spacerki i wycieczki, a także bawił się i biegał.
Jestem zarażającym pozytywną energią optymistą – przy mnie nie da się być smutnym.
Jestem otwarty, łagodny i przyjazny. Oprócz bycia wulkanem energii jestem też przytulaskiem i pieszczochem, któremu ciągle za mało kontaktu z człowiekiem. Jestem pojętny, chętnie się uczę i nawiązuję nowe znajomości.

Mój stosunek do innych piesków wymaga jeszcze dokładniejszego sprawdzenia.
Szukam dobrych, kochających i odpowiedzialnych właścicieli. Będę czuł się najlepiej u aktywnej rodziny nastawionej i na wspólne szaleństwa, i na leniwe wylegiwanie się na kanapie – jestem chłopakiem do tańca i różańca. 😉