Cześć! Jestem Orzeszek, średnio-mniejszy słodziak w wieku maksymalnie roku. Jestem jeszcze dzieciakiem, który bardzo chce kontaktu z człowiekiem, ale czasem nie do końca wiem, jak to zrobić.
Merdam ogonkiem i podchodzę, ale kiedy ktoś chce mnie dotknąć, to potrafię uciec. Mogę być podnoszony i znoszę to dobrze, nawet zastrzyki w szpitaliku przetrwałem z godnością (ugryzł mnie psi kolega… ale już wszystko ok!).
Na zewnątrz trzeba mnie wynieść, ale potem sam ładnie tuptam. Boię się szybszych ruchów, wtedy przechodzę w lekki tryb ucieczki. Gdy spędzimy więcej czasu na zewnątrz, kładę się na pleckach i proszę o głaskanie, nawet zaczepiam łapką.
W schronisku czuję się nieswojo, dlatego szukam kochającej rodziny, która pomoże mi poczuć się bezpiecznie i kochanym. Jeśli chcesz mnie poznać i podarować mi dom pełen miłości, proszę skontaktuj się z moim opiekunem adopcyjnym.

Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila.