Cześć, jestem Suzi! Jestem malutą suczką, możliwe, że mam 5-6 lat, ale trudno to dokładnie określić. W kojcu jestem ostrożna, ale jeśli masz smaczki, to na pewno się do ciebie przekonam. Przez żołądek do serca! Muszę nosić szelki na spacerach, bo czasami robię cofki, uczę sie do czego służy ten spacerowy sprzęt i super mi to wychodzi! Pierwszy raz z kojca wyniosła mniena rękachwolontariuszka i wtedy czułam się bezpieczna.
Ostatnio, podczas spaceru z moim kolegą z kojca, poczułam się o wiele pewniej. Węszyłam, szłam odważniej, i aż mi się oczy zaświeciły z radości, bo odkryłam, jakie to fajne! Czasem się trochę zestresuję, zwłaszcza gdy ktoś idzie za blisko mnie z tyłu, ale coraz bardziej się otwieram. Pozwalam się pogłaskać, i powiem ci, że to było całkiem przyjemne!
Szukam rodziny, najlepiej bez malutkich dzieci, bo mogę się ich trochę bać. Chciałabym zamieszkać w spokojnej okolicy, gdzie będę mogła cieszyć się spacerami i powoli budować zaufanie do świata. Jestem cudowna, tylko potrzebuję kogoś, kto da mi szansę na nowe, pełne miłości życie. Może to właśnie ty?

Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila.